środa, 25 sierpnia 2010

Zmiany, zmiany...

Wszystko sie zmienia. Dokladnie. Za mala sugestia zmienilam szablon mojego bloga; ) Nie wiem czy to do siebie pasuje ale na chwile zostawie. Niech bedzie tak-musze sie przyzwyczaic.
Druga zmiana to przeprowadzilam sie o drugiego pokoju. To powazna zmiana: ) Jest troszke inny choc przestrzen jest tak samo mala-wystarczajaca w sumie. W moim dawnym pokoju zamieszkaly male robaczki i mrowki. Nie umiem zyc  z tymi stworzeniami w zgodzie wiec postanowilam ustapic. Doslownie obok sie wprowadzilam wiec nie musialam daleko biegac z rzeczami.
Trzecia sprawa to moj nastroj. Po dosc niezidentyfikowanym kryzysie przyszedl spokoj. Jest spokoj i radosc. Wszytsko zatem jest ogromnie wazne i jestesmy nieustannie obdarowywani.

Dla zasluchania sie w spokojne rytmy przesylam wczoraj odkryta afrykanska muze,do snu kolyszace w sumie ale milo uspokaja.

 http://www.youtube.com/watch?v=MKC-Jd7KN64&feature=channel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz